Arobs Polska rozwija komputery satelitarne i postkwantowe zabezpieczenia dla ESA
Gdańska spółka Arobs, należąca do globalnej grupy technologicznej notowanej na giełdzie w Bukareszcie, umacnia swoją pozycję w sektorze kosmicznym. Firma projektuje komputer pokładowy dla satelitów serwisowych oraz opracowuje system kryptografii postkwantowej chroniący komunikację przed przyszłymi zagrożeniami ze strony komputerów kwantowych. W tle pojawia się plan wejścia na rynek NewConnect.
Arobs Polska, działająca na rynku od 2016 roku, realizuje projekt o wartości 1,6 mln EUR, w ramach którego opracowuje komputer pokładowy przeznaczony do precyzyjnych operacji na niskiej orbicie okołoziemskiej. Urządzenie ma znaleźć zastosowanie m.in. w misjach przechwytywania, serwisowania i tankowania satelitów.
– Zaprojektujemy ten komputer w ciągu dwóch–trzech lat. Będzie mógł brać udział w przyszłych misjach kosmicznych – mówi Michał Szwajewski, prezes Arobs Polska.
Równolegle zespół pracuje nad systemem kryptograficznym opartym na algorytmach postkwantowych, które mają zabezpieczyć komunikację satelitarną przed deszyfracją z użyciem komputerów kwantowych. Projekt realizowany jest wspólnie ze spółką ResQuant z branży cybersecurity i otrzymał 1,5 mln PLN dofinansowania od ESA.
– W ciągu trzech miesięcy sfinalizujemy pierwszą fazę projektu. Po opracowaniu demonstratora powstanie finalny produkt, czyli układ kryptografii postkwantowej, możliwy do zastosowania na platformach satelitarnych – wyjaśnia Szwajewski. - Nasze rozwiązanie zabezpieczy komunikację satelitarną przed potencjalnymi możliwościami deszyfracji obecnych zabezpieczeń. Złamanie kwantowych szyfrów będzie niemożliwe nawet dla komputerów kwantowych – dodaje.
Miesiąc temu spółka zakończyła projekt finansowany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, w ramach którego powstał kontroler źródła splątanych fotonów – kluczowy element systemów komunikacji kwantowej. Wartość przedsięwzięcia wyniosła 5,8 mln PLN.
Projekt rozwijano wspólnie z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika w Toruniu. Uczelnia odpowiadała za układ optyczny, a Arobs za elektronikę kontrolującą źródło fotonów. – Jeśli chcemy generować idealnie losową kombinację cyfr na orbicie, będącą de facto szyfrem, kryptografią kwantową, to nasz układ daje możliwość kontroli takiego generatora liczb losowych i pozwala sterować danym urządzeniem wbudowanym w satelitę – tłumaczy prezes.
Polska filia z dużą autonomią
Arobs Polska zatrudnia obecnie 25 osób i utrzymuje przychody na poziomie 1–1,5 mln EUR rocznie. Większość wpływów pochodzi z realizacji projektów dla ESA. Spółka, choć wchodzi w skład międzynarodowej grupy Arobs, działa z dużą niezależnością.
– Jesteśmy rodzynkiem. Mamy sporą swobodę, jeśli chodzi o definiowanie kierunków rozwoju biznesu. Chcemy umacniać pozycję spółki na polskim rynku. Szczególnie dotyczy to rozwijania satelitarnych układów sterowania, a także kosmicznych misji serwisowych. Kolejnym ważnym dla nas obszarem jest satelitarna komunikacja optyczna, kwantowa i kryptografia postkwantowa– podkreśla Szwajewski.
W ubiegłym roku firma odnotowała stratę na poziomie 1,7 mln PLN. – Spółki kosmiczne potrzebują sporo czasu, by osiągnąć break-even point. Ostatnio taki próg rentowności uzyskała firma Creotech, bo otrzymała duże zamówienia z Ministerstwa Obrony Narodowej (MON). Takie umowy pozwalają przełamać passę strat. Tak wygląda obecnie ta branża. Wyniki netto firm kosmicznych oscylują albo pod kreską lub lekko nad nią. Rynek kosmiczny jest bardzo wymagający, obarczony dużym ryzykiem, dlatego projekty nie zawsze są zyskowne – przyznaje prezes.
W stronę NewConnect i współpracy z MON
Arobs prowadzi rozmowy z Ministerstwem Obrony Narodowej dotyczące wykorzystania technologii kwantowych w wojsku. Chodzi o zabezpieczenie długoterminowych kluczowych informacji oraz systemów komunikacji dowódczej przy użyciu kryptografii postkwantowej.
– Chodzi o zabezpieczanie tzw. długoterminowych kluczowych informacji wojskowych i systemu komunikacji między dowódcami. Kryptografia postkwantowa daje taką możliwość – mówi Szwajewski.
Równocześnie zarząd rozważa wejście na rynek NewConnect, co miałoby wesprzeć finansowanie dalszego rozwoju.
Grupa Arobs to międzynarodowy dostawca rozwiązań programistycznych dla branż: medycznej, automotive, finansowej, transportowej i kosmicznej. Firma działa w Rumunii, Polsce, Niemczech, USA i Malezji. Jest notowana na rynku głównym Giełdy Papierów Wartościowych w Bukareszcie, a jej kapitalizacja wynosi ok. 158 mln USD.
Źródło: Puls Biznesu
Zapraszamy na TEK.day Wrocław, 19 marca 2026. Zapisz się tutaj!
