Jakie kompetencje powinien rozwijać elektronik i inżynier EMC? Nie tylko twarde!

W dzisiejszym świecie inżynierii elektronicznej od specjalistów oczekuje się znacznie więcej niż tylko znajomości wzorów i norm. Rola inżyniera EMC ewoluowała – to już nie tylko ekspert od zakłóceń, ale także partner projektowy, komunikator, doradca i często lider techniczny. Na bazie doświadczeń z projektów oraz wiedzy, którą od lat dzielę się na emc4b.com/blog, zebrałem kluczowe kompetencje, które warto rozwijać – zarówno techniczne, jak i miękkie.

1. Kompetencje twarde – fundament skutecznego działania

Podstawą jest oczywiście wiedza techniczna. Inżynier EMC musi poznać normy zharmonizowane i badawcze, rozumieć zjawiska fizyczne związane z kompatybilnością elektromagnetyczną – od sprzężeń i emisji przewodzonych, po odbicia fal i zachowanie prądów różnicowych. Konieczna jest umiejętność pracy z analizatorem widma, sondami prądowymi i napięciowymi, czy komorami SAC, FAR, GTEM. Znajomość ograniczeń tych narzędzi to często różnica między poprawną diagnozą a ślepym testowaniem.

Równie ważna jest znajomość budowy PCB – rozmieszczenie warstw, prowadzenie mas, separacja sygnałów szybkozmiennych czy filtrowanie zasilania to decyzje, które decydują o wyniku testów EMC jeszcze zanim powstanie prototyp. Inżynier, który potrafi „czytać” płytkę i współtworzyć projekt z myślą o kompatybilności, staje się realną wartością w zespole.

2. Kompetencje miękkie – często ważniejsze niż techniczne

Nawet najlepsza wiedza nie wystarczy, jeśli nie potrafimy się nią podzielić. Umiejętność komunikacji z zespołem projektowym, klientem czy działem zakupów jest dziś kluczowa. Trzeba mówić zrozumiale, słuchać uważnie i pytać precyzyjnie. Coraz częściej liczy się też zrozumienie wymagań biznesowych – inżynier EMC, który zna podstawy kosztorysowania i potrafi wskazać optymalne technicznie i ekonomicznie rozwiązanie, jest partnerem, a nie tylko wykonawcą.

W codziennej pracy ogromne znaczenie ma też zarządzanie stresem i odporność psychiczna – testy końcowe, terminy, błędy projektowe, nieprzewidziane problemy – to standard, a nie wyjątek. Umiejętność zachowania spokoju i działania pod presją to cecha, którą warto pielęgnować.

Nie można też zapominać o networkingu – budowanie sieci kontaktów z innymi inżynierami, dostawcami, ekspertami branżowymi daje dostęp do wiedzy, doświadczeń i… rozwiązań, których nie znajdziemy w podręcznikach.

3. Gdzie się rozwijać?

Połączenie teorii z praktyką jest niezbędne. Oprócz samodzielnej nauki i kursów warto korzystać z okazji do wymiany doświadczeń. Doskonałą przestrzenią do tego jest konferencja RND Con 2025 – wydarzenie stworzone z myślą o praktykach elektroniki, gdzie można zdobywać nowe kompetencje, testować wiedzę w realnych scenariuszach, a przede wszystkim budować wartościowe relacje z innymi inżynierami i liderami branży.

 Autor: Tomasz Utkowski, inżynier EMC